Wesele bez toastu za państwa młodych? Sylwestrowy wieczór bez lampki szampana? Alkohol od wieków towarzyszy wielu uroczystościom. Może zwiększać pewność siebie i pomagać rozładować napięcie emocjonalne. Niestety, jego działanie jest tylko chwilowe.
W perspektywie długofalowej może prowadzić do uzależnienia oraz wielu poważnych chorób. Co więcej, alkohol może wchodzić w interakcje z substancjami będącymi składnikami leków oraz suplementów diety.
Nic więc dziwnego, że coraz częściej pojawia się pytanie: czy można jednocześnie spożywać alkohol i stosować adaptogeny? Przyjrzyjmy się temu, uwzględniając zarówno picie okazjonalne, jak i nadużywanie alkoholu.
Adaptogeny a alkohol – oddziaływanie
Spożywanie alkoholu podczas stosowania adaptogenów nie jest dobrym pomysłem.
Dlaczego? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto przyjrzeć się, jak działają te substancje.
Zioła adaptogenne to rośliny, które wspierają organizm w odzyskiwaniu naturalnej równowagi. Pomagają utrzymać stabilność emocjonalną i psychiczną oraz poprawiają odporność na stres. Działają poprzez modulację osi HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza), odpowiedzialnej za reakcję organizmu na stres i regulację poziomu kortyzolu.
Alkohol natomiast to działanie zaburza. Jest środkiem psychoaktywnym, który dereguluje poprawne działanie osi HPA. Utrudnia logiczne myślenie i koncentrację, pogarsza jakość snu, obciąża układ nerwowy, krążeniowy oraz pokarmowy. Ponadto, regularne spożywanie alkoholu może zwiększać ryzyko rozwoju zaburzeń psychicznych, takich jak stany lękowe czy depresja.
Przyjmowanie adaptogenów w przypadku częstego spożywania alkoholu mija się z celem. Ich jednoczesne stosowanie nie przyniesie oczekiwanych korzyści.
Czy adaptogeny uzależniają tak jak alkohol?
Zioła adaptogenne, takie jak ashwagandha, różeniec górski, cytryniec chiński, szczodrak krokoszowaty, korzeń maca, shatavari czy gotu kola, nie powodują uzależnienia. Ich stosowanie nie prowadzi do uzależnienia fizycznego ani psychicznego, więc można stosować je przez dłuższy czas i w każdej chwili z nich zrezygnować.
To dobra wiadomość dla osób, które szukają naturalnego wsparcia w utrzymaniu równowagi psychicznej i odporności na stres, ale obawiają się uzależnienia od stosowanych preparatów.
Czy można pozwolić sobie na wypicie alkoholu podczas stosowania adaptogenu?
Czy wiesz, że pierwsze piwo uwarzono prawdopodobnie około 4000 lat p.n.e.? Historia alkoholu jest więc niemal tak długa, jak historia naszej cywilizacji.
W życiu każdego z nas są wydarzenia, podczas których trudno odmówić sobie powitalnego drinka czy symbolicznego toastu.
Nie ma dowodów naukowych, które wskazywałyby niebezpieczne interakcje między sporadycznym spożyciem alkoholu, a stosowaniem adaptogenów.
W praktyce oznacza to, że jeśli przyjmujesz adaptogeny regularnie, możesz pozwolić sobie na:
- wypicie drinka z palemką na urlopie;
- wzniesienie toastu za zdrowie pary młodej na weselu;
- uświetnienie romantycznej kolacji lampką wina…
… ale zrób sobie w tym czasie krótką przerwę od adaptogenów.
Warto odstawić adaptogeny nie tylko w dniu uroczystości, ale także w dniu ją poprzedzającym i w dniu następnym. Taki odstęp pozwoli organizmowi w pełni zmetabolizować alkohol. Po tym czasie, można więc spokojnie wrócić do regularnego stosowania adaptogenów.
Jeśli na co dzień dbasz o systematyczność, Twoje samopoczucie i efekty z suplementacji z pewnością na tym nie ucierpią.
Czy osoby regularnie spożywające alkohol mogą zażywać adaptogeny?
Jednoczesne przyjmowanie alkoholu i adaptogenów nie przyniesie oczekiwanych efektów. Nie zaleca się stosowania adaptogenów osobom, które spożywają alkohol regularnie – na przykład kilka razy w tygodniu. W takiej sytuacji organizm nie jest w stanie w pełni wykorzystać potencjału adaptogenów.
Warto również podkreślić, że adaptogeny, dzięki temu, że zapewniają niespecyficzną odpowiedź organizmu na stres, mogą stanowić cenne wsparcie dla osób, które dotychczas napięcie emocjonalne próbowały rozładować właśnie alkoholem.
Informacje zawarte na blogu nie powinny być wykorzystywane lub traktowane jako porada medyczna.
